Wiele z nas ciągle je to samo, a może nie to samo, ale jednak poruszamy się w jakimś kanonie żywieniowym. Odmiana przychodzi albo na wakacjach czy innych wyjazdach, albo w restauracji. Choć i to nie zawsze, bo znam takich, którzy nie lubią próbować nowych rzeczy – ich prawo 🙂 Kaszka i serek No a jak […]
Wokół porodu drogami natury i przez cesarkę toczą się gorące dyskusje, a mnie zastanawia wręcz schizofreniczne podejście to tego tematu. Dlaczego…? Masz rodzić naturalnie… a i tak zrobimy Ci cesarkę! Wiele kobiet wyczuwa presję czy to ze strony lekarzy, czy rodziny by rodzić naturalnie. Bo tak zdrowiej i w ogóle. A jednak podobno ok. 50% […]
Przypominam sobie jak rok temu, niedłgo po cesarce zaczynałam delikatnie truchtać. Nie zastanawiałam się wtedy nad tym, nie sądziłam, że będę biegać długie dystanse c córeczką. Co prawda, w niespełna 3 miesiące po porodzie przebiegłam półmaraton w Opolu, ale solo 🙂 Potem jednak postanowiłam spróbować biegów z wózkiem i na pierwszy ogień poszedł Półmaraton w […]
Do tej pory moja aktywność obejmowała przede wszystkim bieganie, a do tego ćwiczenia typu pompki i brzuszki plus rower traktowany czysto rekreacyjnie. Gdy zatem otrzymałam voucher na trening personalny, z chęcią z niego skorzystałam. Początek Na początek trenerka zaprosiła mnie na bieżnię na 10-minutowy spacerek. W jego trakcie przeprowadzała ze mną wywiad. Rozmawiałyśmy na […]
Półmaraton w Gdyni 17 marca to już mój trzeci półmaraton z córeczką. Tym razem wyjątkowo nie padało 🙂 A jak było? Ogólna kondycja 🙂 Cały tydzień męczył mnie jakiś wirus, więc w najlepszej formie nie byłam. Ale wiecie, jak to jest: bieg opłacony, więc, żeby się nie zmarnowało – biec trzeba 🙂 Strat był […]
Pamiętam, gdy kilka lat temu przygotowywałam się do Biegu Górskiego. Zaplanowałam sobie, kiedy będę biegać, a jednego z tych dni strasznie lało! Zastanawiałam się czy iść biegać, czy odpuścić. I wtedy przyszła mi do głowy myśl: „A jeśli w dniu biegu będzie padać..? Przecież nie zrezygnuję z udziału!” Tak pomyślałam i poszłam biegać. Lało […]
Niedawno dowiedziałam się, że jestem tyranem jedzeniowym… Dlaczego? Dlatego, że codziennie chcę jeść obiad ok. godziny 13, ale powiem Wam szczerze, że nie zawsze byłam takim tyranem, o nie! Dawno, dawno temu, jadłam sobie małe śniadano, albo i wcale nie jadłam. Obiadu ciut, ciut. Za to wieczorem… wieczorem to już w ogóle daleko […]
Na co dzień, nie chodzę na zajęcia fitness. Postanowiłam jednak wybrać się na całodniowy „maraton” fitnessu do Ewy Chodakowskiej. Takie warsztaty odbywają się pod hasłem Be Active Tour w kilku miastach Polski. Pojechałam do Gdańska, by zobaczyć, jak to wygląda. Jak przebiegają takie spotkania? Na początek dosyć długa (łącznie było ok. 400 osób) kolejka, […]
ZUS tępi naciągaczki, osoby przebywające na niezasadnych zwolnieniach lekarskich. Jednak kobiety w ciąży traktowane są jak tak zwane „święte krowy”. Taka pani „zatrudnia” się na etacie, w stosownym czasie, zachodzi w ciążę i nikt nie traktuje jej jak „naciągaczki”. Gdy ta kobieta zobaczy dwie kreski, biegnie do lekarza i idzie na zwolnienie. Nawet jeśli wcześniej […]